Ach.
Kuro złocista,
jesteś taka piękna.
Hasasz po łące,
obok mojego domu.
Niczym,
łania o poranku.
Twe pióra,
są gładkie jak woda.
Och.
Moja najdroższa.
Mój chlebie.
autor:Asia Dębska
Wiersze Z Sensem
środa, 15 kwietnia 2015
Chłopak z Biedronki
Och.
Chłopaku z Biedronki,
kupowałeś mleko,
z czerwoną nakrętką
9,5 % tłuszczu.
Mój najdroższy kwiecie,
mój chlebie,
jesteś mym powietrzem.
Kocham cię
chłopaku z mlekiem.
/ dla chłopaka spotkanego
w Biedronce
autor:Asia Dębska
Chłopaku z Biedronki,
kupowałeś mleko,
z czerwoną nakrętką
9,5 % tłuszczu.
Mój najdroższy kwiecie,
mój chlebie,
jesteś mym powietrzem.
Kocham cię
chłopaku z mlekiem.
/ dla chłopaka spotkanego
w Biedronce
autor:Asia Dębska
wtorek, 14 kwietnia 2015
Piękno Kwiatu
Ah.
Jesteś piękna jak kwiat
podlany przez poranny deszcz.
Ach.
jesteś piękna jak stado
dzikich świń na łące.
Ach.
Mój chlebie!!!
autor:Amelia Łucka
Jesteś piękna jak kwiat
podlany przez poranny deszcz.
Ach.
jesteś piękna jak stado
dzikich świń na łące.
Ach.
Mój chlebie!!!
autor:Amelia Łucka
Madonna
Och,
Madonno,
żono Elbiasza,
jesteś niczym dzika łania,
stąpająca po trawiastym wzgórzu,
niczym dziki tarzan spocony
jeżdżeniem na lianach.
Tudzież w milionach niebiosach,
jak cuchnący dzik
wyłaniający się z bagna
po całodniowej kąpieli.
Ach,
pachniesz niczym perfumy
z plejboja,
kwiaty porannej i pięknej łąki.
Co dzień orałaś pole,
kochałaś wręcz to.
Lubiłaś schylać się nad potokiem zieleni ,
i zbierać owłosione roślinności
u Marianka.
Ach,
to ty !!!!!
autor: Amelia Łucka
Madonno,
żono Elbiasza,
jesteś niczym dzika łania,
stąpająca po trawiastym wzgórzu,
niczym dziki tarzan spocony
jeżdżeniem na lianach.
Tudzież w milionach niebiosach,
jak cuchnący dzik
wyłaniający się z bagna
po całodniowej kąpieli.
Ach,
pachniesz niczym perfumy
z plejboja,
kwiaty porannej i pięknej łąki.
Co dzień orałaś pole,
kochałaś wręcz to.
Lubiłaś schylać się nad potokiem zieleni ,
i zbierać owłosione roślinności
u Marianka.
Ach,
to ty !!!!!
autor: Amelia Łucka
Subskrybuj:
Posty (Atom)